Z tym końcem świata to jakaś straszna lipa! Nie dość, że wcale nie nastąpił, to jeszcze na domiar złego nie nastąpił rano, kiedy większość ludzi jest w pracy! Jak można zaplanować koniec świata na tak idiotyczną porę?! Byłem kompletnie nieprzygotowany! I kto jest odpowiedzialny za brak końca świata? Kogoś przecież wypadałoby teraz podać do sądu! Wiecie, ile ludzie w Stanach wydali na bunkry? Pewnie przynajmniej tyle, ile podczas kryzysu kubańskiego! No i co z ludźmi, którzy mają kredyty i czekali na koniec świata jak na wybawienie. Dla nich brak końca świata to – nie bójmy się tego powiedzieć – koniec świata! Tragedia!
Swoją drogą, nie zastanawia Państwa fakt, że tylu ludzi na ten koniec świata czekało? Święty Jan pisząc apokalipsę, chyba się tego nie spodziewał! Coś musi być z tym światem mocno nie tak!
No ale to są wielkie problemy dla wielkich gazet, a my jesteśmy skromni, więc problemami całego świata i zaświatów zajmować się nie zamierzamy. Dlatego u nas podróże tylko po świecie. Zaświaty omijamy szerokim łukiem. W grudniu po raz kolejny wybierzemy się do Nepalu, tym razem dojdziemy do Kyanjin Gompa na wysokość 3870 m n.p.m. Później odwiedzimy Lubelszczyznę i Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie. Jak zwykle mamy też dla Państwa garść felietonów, można je czytać zagryzając prażoną ciecierzycą prosto ze Zmysłowej Kuchni koleżanki Karoliny. Zapraszamy także na koncert bardzo niezwykłego zespołu – Dead Can Dance, na odrobinę historii (tym razem będzie o pewnym epizodzie w dziejach Meksyku) i na odrobinę poezji zimowej. Oprócz tego jak zwykle opowiadania, recenzje, komiksy, fotozjawiska, świat Oczami dziecka, Podaj dalej, no i obowiązkowo Zasklepios. Miłej lektury i wszystkiego dobrego w nowym roku!
Naczelny
Zaraz za ostatnimi zabudowaniami Langtang (3430 m n.p.m.) ścieżka zaczyna się stromo wspinać. Wychodzimy na wzniesienie, z którego roztacza się ładny widok na wioskę. Minąwszy usytuowane przy ścieżce murki mani, dochodzimy do niewielkiej...Langtang – Yamphu – Kyanjin Gompa (Nepal) – przewodnik (51 zdjęć)
Na zachód od kapryśnego nurtu Bugu, pośród pofalowanych wzgórz, schodzących lessowymi wąwozami ku dolinie Wisły i opartych o jedyny w swoim rodzaju wał Roztocza rozłożyła się Lubelszczyzna, utkana ze złota pól i zieleni lasów...W blasku lubelskiej menory
Leśne arboretum – tajemnicza nazwa, która skrywa w sobie magiczne piękno lasu – cóż to takiego? Jest to ogród dendrologiczny, w którym można podziwiać skupioną na wyodrębnionym obszarze ogromną różnorodność drzew, krzewów i...Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie (Wielkopolska)
Znajomi namówili mnie do złego. Zaproponowali mianowicie, żebyśmy skłusowali choinkę. Ponieważ Siwmirowi rogi już urosły do bezczelnych rozmiarów, nawet się nie zapytałem, gdzie i jaka choinka, tylko od razu zapakowałem plandekę, piłę...Jelenie wśród choinek
Niedawna rocznica 13 grudnia skłoniła mnie do przemyśleń i refleksji. Słuchając w telewizji naszych „kombatantów” i „bohaterów” z tamtych lat, doszłam do wniosku, że nie mogę milczeć i też muszę publicznie się w tym temacie...Kombatant
„Litwo, ojczyzno moja!” – tak zaczyna się największy polski epos narodowy, na co zwrócił mi uwagę pewien Litwin w rozmowie o naszym najwybitniejszym wieszczu. Gdy odpowiedziałem, że w okresie pisania „Pana Tadeusza” przynależności...Mickiewicz czy Mickevičius?
Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę, oraz osobiście myślę, że Polska przez chwilę pochyli łeb w zadumie. Przesłanie tego hasła nie może być prostsze i bardziej oczywiste niż jest w rzeczywistości. Pod przykrywką trzech zaprzeczeń...Wartości nasze i wasze? – czyli konkwista ateistyczna
Propozycje dziecięcych cytatów można przesyłać na adres redakcji:
Ja wiem, że kierowcy Zimy nie lubią. Kierowcy zapomnieli, że sami kiedyś dziećmi byli i Zimę kochali, że bałwana lepili, śnieżkami zajadle we wrogów miotali! Na oblodzonych, pustych jeszcze w tamtych czasach, osiedlowych drogach w hokeja...Wybór wierszy – styczeń 2013 - Zima
Swoje wiersze można przesyłać na adres redakcji:
20 grudnia 2012 roku o godzinie 19:35 w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie urodził się Zbyszko Haponowicz, syn Jadwigi i Jakuba. Ważył 3200 gram, mierzył 52 cm i osiągnął 10 stopni w skali Beauforta, znaczy Apgar. Dumnym rodzicom gratulujemy, a Zbyszka witamy na świecie!
Informacje do kroniki towarzyskiej można przesyłać na adres redakcji:
Serdecznie zapraszam do udziału w plenerze fotograficznym na Kaszubach. Dedykowany on jest zarówno początkującym jak i bardziej zaawansowanym amatorom fotografii krajobrazowej i przyrody. Plener jest okazją na miły relaks w pięknym miejscu...„Piękno zimowych Kaszub” – Plener fotograficzny
Olivia Anna Livki. A TY, znalazłaś/znalazłeś coś ciekawego? Propozycje można składać na przykład na forum.
Koniec świata przewidziany na 21 grudnia 2012 jednak nie nadszedł, ale w sieci krążą liczne przepowiednie, według których cały ten ziemski bałagan ma się jednak kiedyś skończyć. A jak koniec, to i wyprzedaże!
Zaczynamy tradycyjnie – od towrów z defektami. Za pięć nowych polskich złotych nabyć można między innymi Donalda T. i Jarosława K. (sprzedawani wyłącznie w pakiecie), Narodowy Fundusz Zdrowia lub Ministerstwo Edukacji Narodowej (wymienne na Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego). Możliwości zwrotu towarów z defektami nie przewiduje się, prosimy więc o rozważne dokonywanie zakupów.
Propozycje do galerii libertasowych fotozjawisk można składać na forum.
Sztuczne granice rodzą zagorzalszych wrogów.
Szczęśliwego Nowego Roku! Kto z Was ma postanowienia noworoczne? A czyje postanowienia dotyczą zdrowszego odżywiania? Założę się, że w sylwestrowym menu królowały liczne słone przekąski, niekoniecznie bardzo zdrowe. Wiadomo, że raz na...Zdrowa przekąska na zdrowy rok – prażona ciecierzyca
Choć od koncertu Dead Can Dance w Royal Albert Hall minęły już dwa miesiące, nie mogę napisać z czystym sumieniem, że emocje po nim opadły. Tamtego wieczoru opuszczając tę elegancką wiktoriańską salę koncertową wiedziałam, że było to...Dead Can Dance – recenzja koncertu w Royal Albert Hall 26.10.2012 oraz płyty „Anastasis”
Czas płynie, świat się zmienia, ludzie się starzeją, a The Prodigy nagrywa płyty, ostatnią w roku 2009 – „Invaders Must Die”. Są tacy którzy krzyczą "hurra!", inni wzruszają pobłażliwie ramionami. Jedno jest pewnie, nie...The Prodigy – „Invaders Must Die” (2009)
Nie trzeba mieć szczególnie wyrobionej wyobraźni, aby uzmysłowić sobie presję związaną z rządzeniem XIX-wiecznym mocarstwem europejskim. A jeśli na dodatek nosi się nazwisko jednej z najwybitniejszych osobistości w dziejach świata, to...Awantura dwóch cesarzy, czyli krótka historia Cesarstwa Meksyku (1864-1867)
Przyznam szczerze, że niniejszy tekst chciałem rozpocząć oświadczeniem, zresztą zgodnym z prawdą, iż nacjonalistą nie jestem, co mógłby sugerować sam wybór tematu. Zaraz jednak uznałem taką deklarację za niepotrzebną, a nawet...Nacjonalizm – chłopiec do bicia?
Komiksy własnego autorstwa w dowolnej konwencji można przesyłać na adres redakcji:
Siedzę na nim. Dominuję. Panuję nad sytuacją. Rządzę. Jestem górą. Jestem wszystkim. Kolanem mogę przygnieść szyję. Zadać ból lub zabić. Jednym ruchem. Mózg ludzki działa szybko. Wystarczy trwający ułamek sekundy kaprys. Ale moja...17. Kołysanka
Lekarze stwierdzili, że był to zawał serca. Ja jednak miałem inny pogląd na tę sprawę. Byłem absolutnie przekonany, iż wuj Jakub zszedł był w akcie samoobrony. Życie, które wiódł było równie szare jak listopadowy poranek, podczas...Zaskakujący epilog wuja Jakuba
Rafał zdaje się być przeciętnym 38-latkiem. Księgowy, właściciel nieco sfatygowanego, ale sprawnego samochodu, mieszkaniec popeerelowskiego bloku, spokojny sąsiad, wreszcie szczęśliwy małżonek z dziewięcioletnim stażem – ktoś taki...„Słońce za chmurami” – Marianna Anna Gibas
Jennifer Clement studiowała literaturę angielską, literaturę francuską i antropologię. Jej dzieła przetłumaczono na jedenaście języków, a jej nazwisko znalazło się wśród pisarzy współczesnych w zbiorze dokumentującym prace...„Trucizną mnie uwodzisz” – Jennifer Clement
Anna Gręda, znana również jako T. J. Anderson, nie należy do osób, które łatwo odpuszczają. Chociaż ma już za sobą całkiem udany debiut, nie zamierza poprzestać na jednej książce. Panie i Panowie, powitajcie głośnymi brawami autorkę...Anna Gręda (vel Tina Jane Anderson) – szufladka w moim sercu
Syn pisze SMS-a do Mamy: – Cześć Mamusiu, o której będziesz? Bardzo się martwię. – Nie zdążycie, będę za 5 minut, pozdrów Karolinę. * * * Żona do męża informatyka: – Poznajesz człowieka na fotografii? – Tak. – Ok, dzisiaj o 15 odbierzesz go z przedszkola. * * * – W takiej krótkiej spódniczce na dyskotekę nie pójdziesz! – Tato, ale ja mam już 18 lat. – Gówno mnie to obchodzi, Kamil. Nie idziesz! * * * – Policja, słucham? – Panie władzo, od dłuższego czasu mam problemy z grupą bandziorów! Gdy tylko zarobię jakieś pieniądze, to część z nich mi zabierają. Zostawiają marne grosze, żebym tylko przeżył, a ostatnio grożą, że będą zabierać jeszcze więcej! Nie mam już siły, proszę coś z tym zrobić. – Ma pan jakieś ich dane? Nazwiska? – Nie znam wszystkich, ale do swojego przywódcy mówią „panie premierze”.
Humor do kącika dowcipnego można przesyłać na adres redakcji: