Jaka afera?

Ostatnio ogromnie rozbawiła mnie tzw. afera taśmowa, w której zresztą sama treść nagrań była najmniej ważna. Wszyscy przecież wiemy, że większość (jeśli nie wszystkie) intratne stanowiska w spółkach skarbu państwa są łupem wyborczym wygranych partii, a politycy wcale nie kandydują do parlamentu po to by rządzić, ale po to by kraść, a potem dzielić łupy. Żadne taśmy nie są potrzebne, bo wyborcy nie tylko doskonale o tym wiedzą, ale nawet najwyraźniej tego oczekują! Przecież to wyborcy wybrali takich a nie innych ludzi i mało tego, to wyborcy wybiorą ich przecież ponownie! Dlatego właśnie demokracja to najlepszy ustrój na świecie... dla korupcji i złodziejstwa! Więc niech mi ktoś wytłumaczy, gdzie tu afera? Co się takiego stało, że ten biedny Sawicki musiał odejść z Ministerstwa Rolnictwa? Co to jest jedna firma z jakimiś marnymi 90 milionami na koncie w skali całego kraju? Że niby w innych ministerstwach i podległych spółkach stanowiska są nadawane według kompetencji? Z innych spółek pieniądze nie wyciekają? Dlaczego tylko Sawicki? Ja tego nie rozumiem! Gdyby tak ktoś potajemnie zainstalował taką Serafinową Telewizję Rolniczą wszystkim politykom i na jaw wyszły nagrania z innych gabinetów, to by dopiero była zabawa.

W tym wszystkim zdecydowanie najśmieszniejszy jest pan Władysław Serafin, który jest pewien, że niczego nie nagrywał! Kamera nie była jego, tylko ktoś perfidnie mu ją do gabinetu podrzucił. Wygląda na to, że przy okazji ten perfidny ktoś zamontował panu Władkowi w mózgu jakiś czip i ten, zupełnie nieświadomy swoich poczynań, odsłaniał i zasłaniał kamerę w odpowiednich momentach! Pan Władek był tak wstrząśnięty publikacją taśm, których nie nagrał, że nawet ich nie obejrzał! Podłość ludzka nie zna granic! Jeszcze lepszy był komentarz rzecznika PSL Krzysztofa Kosińskiego, który konferencję prasową naszego teleamatora skwitował krótkim: Ale pieprzy....

Na szczęście dla wszystkich trwa Olimpiada i media nie mają czasu się takimi głupotami zajmować, więc nasi lokalni klauni szybko znikają za wiadomościami z Londynu. I całe szczęście, bo kto by ich tam chciał oglądać?! Wystarczy, że musimy znosić to, że cała ta hołota jest u władzy. Nie każcie nam jeszcze na nich patrzeć albo co gorsza podsłuchiwać co knują w swoich gabinetach!

Naczelny

Podróże małe i duże

  • Durbar Square, Patan (Nepal)Patan (पाटन), niegdyś zwany Lalitpur, czyli dosłownie ‘Miasto Piękna’, to jedna z trzech dawnych stolic doliny. Leży na południe od Katmandu, po drugiej stronie rzeki Bagmati. Obecnie liczy ponad 200 tysięcy mieszkańców i jest pod...Patan / पाटन / Lalitpur (Nepal) – przewodnik (84 zdjęcia)

  • Kapadocja (Turcja)Przed wyjazdem do Turcji dobrze byłoby wiedzieć kim był pierwszy prezydent tego kraju, Mustafa Kemal Atatürk. To on lata temu stanął na czele ruchu nacjonalistycznego i obalając sułtanat, zakończył epokę imperium ottomańskiego. Gdybyśmy my...Nieziemska ziemia – Kapadocja (Turcja) (6 zdjęć)

  • KosowoKosowo – najmłodsze dziecko Europy. Samozwańcze i kontrowersyjne państewko, które ogłosiło niepodległość od Serbii dobre 4 lata temu, a mimo to wciąż nie zostało oficjalnie uznane na arenie międzynarodowej. Jedni kibicują kosowskiej...Kocioł kosowski (9 zdjęć)

Felietony

  • Katarzyna RedmerskaW tym roku spędzaliśmy z narzeczonym wakacje nad polskim morzem. Wybraliśmy miłą nadmorską wioskę. Sporą część dnia zajmowało nam plażowanie. Mój narzeczony, jak to lekarz - osoba cierpiąca na niedobór snu, ucinał sobie drzemki, mile...Manewry miłosne

  • Jerzy lengauerGranda i barbarzyństwo, tak pewnie pomyślał pan eN. Być może jeszcze coś rzekł o bachorach, ale ściany kamienicy nie są tak cienkie dla głosu jak te w domach z betonu. Choć i tu, i tu wolnej miłości już nie ma. Za to żagle tuż nad...Kreda 3D

  • Katarzyna SmyczekNiedowiarcy, którzy wątpiliście w praktyczne zastosowani literatury, uderzcie się w piersi i przeczytajcie. Nie ma chyba bardziej przyziemnej, pragmatycznej, czy wręcz fizjologicznej czynności niż jedzenie. Czy coś co ma związek z tak...Literatura stosowana

Oczami dziecka

Jeremi i kucharz
  • Kuba (6 lat): Mamusiu, a czy ja mogę mieć takie wąsy jak tata?
  • Mama: Kiedyś tak, jak będziesz starszy.
  • Kuba (6 lat): A kiedy to będzie, za ile dni?
  • Mama: No nie wiem, chyba gdzieś za 10 lat.
  • Kuba (6 lat): 10 lat? A nie można tego przyspieszyć? Ja bym potrzebował na już!
  • Mama: Ale po co Ci wąsy synku?
  • Kuba (6 lat): A bo Milenka mi powiedziała, że będzie się ze mną całować dopiero jak mi wyrosną wąsy!

Propozycje dziecięcych cytatów można przesyłać na adres redakcji:

Kącik poezji

  • Kazimiera Zawistowska„W przededniu wielkiego żniwa” sierpniowy wybór poezji rozpoczniemy od lata, od szafiru chabrów, skrzydeł pszczół i zwichrzonych kłosów. A w ten wiejsko-letni nastrój wprowadzi nas Kazimiera Zawistowska z domu Jasińska, poetka...Wybór wierszy – sierpień 2012 – Lato

Swoje wiersze można przesyłać na adres redakcji:

Podaj dalej!

Aby wyświetlić obiekt zainstaluj wtyczkę: Adobe Flash Player

Kumbaya? A TY znalazłaś / znalazłeś coś ciekawego? Podaj dalej! Propozycje można składać na przykład na forum.

Język polski

  • Katarzyna SmyczekWszyscy Polacy to jedna rodzina, ale nie zawsze wiemy, jak się ze sobą porozumieć. By pomóc rodakom w odnalezieniu płaszczyzny porozumienia, mieszczącej się w ramach poprawności językowej (i nie tylko), przejdę od słów do czynów, zwanych...Kłopoty z czasem

Fotozjawiska

Rajstopy w zoologicznym

Rajstopy w zoologicznym

Znudziły Cię zwykłe zwierzęta? W bloku są już psy, koty, kanarki, chomiki, a nawet pająki? Nie daj sobie narzucić tego archaicznego stylu! Masz wybór! Tylko w naszym sklepie zoologicznym kupisz zwierzątka jakich nie ma żaden Twój sąsiad. Nasze zwierzątka są eleganckie, miłe w dotyku i tanie w utrzymaniu. Nie szczekają, nie miauczą, nie pozostawiają nieczystości. Ponadto dostępne są w różnych kolorach i długościach! Gwarantujemy, że w żadnym innym sklepie zoologicznym nie dostaniesz niczego porównywalnego. Satysfakcja gwarantowana.

Propozycje do galerii libertasowych fotozjawisk można składać na forum.

Ciekawostki

  • Keeping Up AppearancesStrzeżcie się przedstawiciele elity. Strzeżcie się obywatele o nienagannej reputacji, obyczajach dalekich od kontynentalnych. Nie znacie bowiem dnia, ani godziny, bowiem wedle słów sąsiadki Hiacynty Bukiet Elżbiety Hawksworth-Warden...Kolacja przy świecach

Rebusy

Rebusy własnego autorstwa w dowolnej konwencji można przesyłać na adres redakcji:

Wielkie Żarcie

  • Grzanki z pastą z groszku i bobu oraz mozzarellą i świeżą miętąGroszek i bób to lato. A jak lato to tropiki. Przynajmniej w Polsce, jak ostatnio donosili moi znajomi i moja rodzina. Miałam ochotę wsadzić ich w samolot i przetrzymać trochę w temperaturze 14 stopni Celsjusza w deszczowym od tygodni Yorkshire...Gdzie jest lato? W Yorkshire co najwyżej na talerzu

  • Food  i  Drink FestivalOprócz jedzenia i picia czekało też kilka innych atrakcji. Można było np. zobaczyć, jak buduje się murki kamienne bez zaprawy (dry stone walls), co niestety jest wymierającym fachem w okolicy. Praca jest ciężka, fizyczna, ale wymagająca...Dales Food & Drink Festival, część 2

Kultura

  • Mr Pejo`s Wandering Dolls (Rosja) - DecadenceZa nami dwudziesty piąty – jubileuszowy – Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych. W ciągu czterech dni, od 5 do 8 lipca 2012 roku, na krakowskich ulicach zagościło w sumie 17 grup teatralnych z 4 krajów, w tym 3 z Hiszpani, co miało...XXV Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych w Krakowie – ULICA25 (67 zdjęć)

  • Iwona SzymuraW tym tygodniu gościmy Iwonę Szymurę – młodziutką autorkę „Ery radości”. Książka niedługo zostanie opublikowana przez wydawnictwo Radwan. Tymczasem zajmująca się nim redaktorka wystawiła tekstowi doskonałą ocenę. Iwonę, podobnie...Iwona Szymura – liczą się uczucia

Dział Muzyczny

  • Bies Czad Blues 2012Uwaga! Wszystkich wielbicieli bluesa (i nie tylko) serdecznie zapraszamy na siódmą edycję bieszczadzkich spotkań bluesowych Bies Czad Blues, która odbędzie się w dniach 9 – 11 sierpnia 2012 roku na terenie restauracji...Bies Czad Blues 2012 – program

  • Prodigy – The Fat Of The LandZ cyklu "odkurzanie" starych płyt. Kiedy w 1997 zespół The Prodigy wydał swoją trzecią płytę, oczy całego muzycznego świata były skierowane na "The Fat Of The Land". Album rewolucyjny, kontrowersyjny, przebojowy...The Prodigy – „The Fat Of The Land” (1997)

Komiks

Komiksy własnego autorstwa w dowolnej konwencji można przesyłać na adres redakcji:

Opowiadania

  • Czarownice z Warmii i MazurDawno, dawno temu, w odległej galaktyce… kosmiczne imperium po upadku galaktycznego senatu przejęło kontrolę nad flotą gwiezdną i wymusiło posłuszeństwo wszystkich okolicznych planet, doprowadzając do upadku republiki. Garstka rebeliantów...Czarownice z Warmii i Mazur

  • Piekna i bestiaW rozmowie z koleżanką zadeklarowałam, że jestem silniejsza niż większość mężczyzn, mądrzejsza niż większość mężczyzn i oczywiście piękniejsza niż wszyscy mężczyźni. Nie uwierzyła! Ale co ciekawe tylko w to ostatnie! Szowinistka...11. Piękna i Bestia

Recenzje

  • The Vintage Tea Party BookZwlekałam długo z recenzją, a książkę tę kocham tak samo mocno, jak niemal rok temu, kiedy wzięłam ją do ręki po raz pierwszy, a polecam Wam ją, pomimo że nie wypróbowałam żadnego przepisu. Także dlatego, że to nie jest książka...„The Vintage Tea Party Book” – Angel Adoree

  • ZostańW wyborze tej książki sugerowałam się okładką i opisem na niej umieszczonym. Chciałam przeczytać książkę, która w dużej mierze dotyczy psa, jego relacji z człowiekiem. Dostałam to tylko w pewnym sensie. Savannah – bohaterka książki...„Zostań” – Allie Larkin

A teraz coś z zupełnie innej beczki

Młody działacz PSL idzie na rozmowę kwalifikacyjną do Ministerstwa Rolnictwa: - Dlaczego chce pan pracować właśnie tutaj? - Oj, tato... * * * Po 25 latach jeżdżenia Harleyem facet doszedł do wniosku, że zobaczył już kawał świata i uznał, że czas osiąść gdzieś na stałe. Kupił więc kawałek ziemi w Vermont, tak daleko od innych ludzi, jak to tylko możliwe. Z listonoszem widział się raz na tydzień, a po zakupy jeździł raz na miesiąc. Poza tym była tylko natura i on. Po mniej więcej pół roku takiego życia słyszy stukanie do drzwi. Idzie, otwiera i widzi wielkiego, brodatego tubylca. - Cześć - mówi tubylec. - Jestem Enoch, twój sąsiad, mieszkający jakieś cztery mile w tamtym kierunku. Za jakieś dwa dni, wieczorem, urządzam małe przyjęcie. Miałbyś ochotę przyjść? - Jasne, po pół roku na tym odludziu, będzie fajnie. Enoch pożegnał się i juz miał iść, ale odwraca się i mówi: - Słuchaj, jesteś tu nowy, więc chyba powinienem cię ostrzec, że będziemy tam ostro pili. - Nie ma problemu, 25 lat jeździłem Harleyem. Myślę, że dam sobie radę. Enoch już ma odchodzić, ale jeszcze odwraca się i mówi: - Powinienem cię też ostrzec, że nie było jeszcze imprezy bez bijatyki. - Z dwudziestopięcioletnim doświadczeniem jako motocyklista myślę, że dam sobie radę. Enoch odwraca się i już ma iść, ale przypomina sobie jeszcze coś i mówi: - Muszę ci też powiedzieć, że te przyjęcia to istna orgia seksu. Widziałem już tam rzeczy, o których mi się nawet nie śniło. - Po 25 latach jeżdżenia Harleyem i pół roku na tym odludziu jestem więcej niż gotów, zwłaszcza na to. Aha, Enoch, zanim zapomnę. Jak powinienem się ubrać na to przyjęcie? - Ubierz się jak chcesz. I tak będziemy tylko my dwaj... * * * Późnym wieczorem do domu 10-letniego Jasia puka listonosz. Jasio mu otwiera, a listonosz widzi małego chłopca z cygarem w zębach i szklanką whisky w ręku. - Są rodzice? - A wyglądam tak, jakby byli? * * * Spragnieni siebie rodzice uznali, że jedynym sposobem aby mięć chwilę dla siebie w niedzielne popołudnie, jest wysłanie syna na balkon i poproszenie go by komentował wszystko, co się dzieje w okolicy. - Holują samochód na parking - relacjonuje syn - przejechała karetka. Wygląda na to, że Kowalscy mają gości - mówi po chwili - Mateusz jeździ na nowym rowerze, a Nowakowie uprawiają seks. Mama i tata aż podskoczyli w łóżku. - A skąd wiesz? - pyta zaskoczony ojciec. - Bo ich dziecko też stoi na balkonie.

Humor do kącika dowcipnego można przesyłać na adres redakcji:

PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń ten numer miesięcznika.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.