Pierwszy numer

Witamy w pierwszym numerze miesięcznika LIBERTAS. Dziś jest pierwszy czerwca – Dzień Dziecka... czyż to nie jest idealny dzień na narodziny?

W założeniu ma to być gazeta tworzona przez wolnomyślicieli, skupiająca osoby lubiące tworzyć, pisać, dyskutować, a zniesmaczone poziomem dyskusji w telewizji, w gazetach, czy na różnego rodzaju forach. Tutaj panuje absolutna wolność słowa, tematyki i poglądów, pod warunkiem, że są to poglądy odpowiednio wyartykułowane. Jeśli nie zgadzasz się z poglądami przedstawionymi w czyimś artykule, zawsze możesz do nas dołączyć i podjąć dyskusję w artykule polemicznym. Dzięki temu, że gazeta będzie się ukazywała co miesiąc masz dość czasu aby ochłonąć i napisać wyważony i merytoryczny artykuł, a nie powierzchowną ocenę zawartą w dwóch równoważnikach zdań, jak to często bywa na różnych portalach. Krótko mówiąc: zapraszamy! Każdy kto ma coś do powiedzenia jest mile widziany.

Nie znaczy to oczywiście, że jest to miejsce tylko dla trudnych i poważnych tekstów, zresztą zobaczcie sami. Pomimo, że pomiędzy poczęciem gazety a jej narodzinami minęło zaledwie kilka dni, w pierwszym numerze jest co czytać! Ruszył dział muzyczny, podróżniczy i polityczny. Znalazło się miejsce na kącik języka angielskiego, a także kącik poetycki dla wierszokletów:). Jest miejsce dla felietonistów, rusza również kronika towarzyska, można więc przysyłać informacje, kto, gdzie kiedy i z kim!

Zapraszam do lektury.

Naczelny

Podróże małe i duże

W pierwszym numerze miesięcznika wolnych ludzi byłoby grzechem nie wspomnieć o wędrówkach. Skoro jesteśmy wolni to jest w nas potrzeba pojechania gdzieś przed siebie. Bliżej, dalej... nieważne, byle się ruszyć z miejsca...

Na początek więc kilka słów na temat podróżowania stopem:

Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie autostop

Lato, jesień, zima, wiosna, do Boliwii droga prosta! W ramach tego dalszego podróżowania kilka zdjęć z dalekiej Boliwii:

Salar de Uyuni – największa pustynia solna na świecie

Teraz trochę bliżej, bo rowerem po Pojezierzu Lubuskim:

Pojezierze Lubuskie – Boskie ciałko 2008

A na koniec po Londynie oprowadzi nas nasza fotoreporterka Natasza Wirtek:

Sex, drugs, rock'n'roll i Londyn

Język angielski

Na łamach nowego pisma chciałam pisać o angielskim przez pryzmat angielskiej kultury. Tak też będzie. Postanowiłam jednak zacząć od czegoś zupełnie innego. Zapraszam na pierwszy artykuł z nowego cyklu Zabawy z angielskim:

Wiem, że nic nie wiem, czyli dochodzenie do perfekcji

Sprawy wagi państwowej

Dawno dawno temu, Platon w jednym ze swoich dialogów wyłożył swoje poglądy na temat państwa. Od tego czasu wielu na ten temat się wypowiadało, wiele z tych teorii nawet realizowano w praktyce, daleko szukać nie trzeba, bo na własnym podwórku sprawdzaliśmy przecież jak to ilość przechodziła w jakość zgodnie z pomysłami panów Marksa i Engelsa.

A gdybyście mogli wcielić w życie swoje wizje? Jakie państwo byście stworzyli? W jakim społeczeństwie chcielibyście żyć? Co byście zmienili, a co uważacie, że funkcjonuje dobrze? Zapraszam do dzielenia się swoimi przemyśleniami. Dzisiaj pierwsze dwa artykuły w tym dziale:

Czy narkotyki w Polsce naprawdę są nielegalne?

Homo consumens

Oczami dziecka

Dzieci potrafią zaskoczyć świeżymi spostrzeżeniami, niestereotypowym sposobem myślenia albo zabawnymi tekstami biorącymi się z braku jakiejś informacji, która dla dorosłych jest oczywista, a dla nich jeszcze nie... Do pierwszego numery wybrałem tekst, który mógłby być mottem dla tej gazety:

WolnośćMamusiu nie tak sybko! Ja nie lubię sybkości, ja wolę wolność!Jonasz (4 lata)

Propozycje dziecięcych cytatów można przesyłać na adres redakcji: [INCmail_redakcja]

Dobre rady cioci Ady

Na pewno nie raz i nie dwa zdarzyło się Wam wrócić z imprezy w jednej pończosze, drugiej już raczej nie odzyskamy, a w jednej chodzić nie wypada... Ale nie trzeba od razu wyrzucać, wystarczy dobrać do pary tą z imprezy przedostatniej:). Kolor się nie zgadza? Oto rozwiązanie problemu:

KOMPLETOWANIE POŃCZOCH

Pończochy nylonowe pojedyncze, których kolory różnią się w odcieniu, należy gotować przez kilka minut w garnku lekko osolonej wody. Po wyjęciu wszystkie będą tego samego koloru. Życzę powodzenia!

Ciocia Ada

Dział Muzyczny

W tym miesiącu w dziale muzycznym kilka słów o tyskim chórze gospel – God's Property. Zespół powstał w marcu 2006 roku z inicjatywy Adama Saczki. Od tego czasu z wielkim zapałem, radością i samozaparciem podnosi poziom swoich koncertów, zarówno w warstwie wokalnej jak i choreograficznej, bo przecież gospel jest muzyką która porusza nie tylko usta, ale przede wszystkim duszę, a z poruszoną duszą ustać w miejscu się nie da! Kto nie wierzy, koniecznie powinien wybrać się na ich koncert.

A już dziś możecie przeczytać wywiad z Edytą Pawelą, jedną z solistek chóru, a także obejrzeć dwa fotoreportaże z koncertów, pierwszy miał miejsce rok temu w kościele pod wezwaniem św. Krzysztofa, drugi świeższy, odbył się w kwietniu w kościele pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w Tychach. Zapraszam:

Wywiad z Edytą Pawelą, solistką chóru God's Property

20 maja 2007 – God's Property w Krzysztofie

26 kwietnia 2008 – God's Property w Chrzcicielu

Na tym nie koniec. Prosto z Londynu nasz specjalny korespondent zrelacjonował Jam Session w którym brał udział śląski skrzypek Janek Gałach:

Ciule – czyli cza się uczyć inkszych jynzyków

Przy okazji trzy reportaże z innych koncertów z udziałem Jana Gałacha:

26 marca 2006 – Koncert Martyny Jakubowicz

6 października 2007 – Rawa Leśniczówka Blues

27 grudnia 2007 – Szósty Koncert Świąteczny

Felietony

Nasza pierwsza felietonistka – Kasia Matuszewska odsłoni przed nami nieznaną twarz sportów ekstremalnych w warunkach domowych...

Adrenalinka

Kącik poezji

Poezja... wyobrażacie sobie życie wolnego człowieka bez poezji? Bez strof Mickiewicza, Stachury, Wojaczka... Cóż to za naród który nie wydał wielkiego poety? Kim byliby Grecy bez Homera, Rzymianie bez Horacego, Anglicy bez Shakespeare'a... a wyobrażacie sobie Amerykanów bez Whitmana? Zostałaby im tylko Coca-Cola i Apollo 11!

Wagę poezji doceniali już starożytni, zauważcie, że Homer gdy wymienia dziewięć muz, opiekę nad tragedią wyznacza jednej, nad komedią – jednej, nad astronomią i geometrią – jednej! A ile muz opiekuje się poezją? Cztery! Najstarsza Kaliope opiekuje się poezją epicką, Umiłowana – Erato trzymając w ręku lirę opiekuje się poezją miłosną, Euterpe dzierżąca aulos poezją liryczną, i w końcu Polihymnia roztaczająca opiekę nad poezją sakralną.

Cóż, my też doceniamy wagę poezji i jak na szanujący się miesięcznik przystało będziemy ją publikować. Nie podejmuję się decydować, co jest bardziej, a co mniej wartościowe, oczywiście mam swoje zdanie, ale nie będzie miało ono wpływu na wybierane wiersze. Będą publikowane w kolejności nadsyłania, góra po dwa wiersze jednego autora na numer. Aby trochę podnieść napięcie w każdym numerze znajdzie się też jeden wiersz uznanego autora... W tym numerze wiersz jednego z moich ulubionych północnoamerykańskich poetów, genialnego, choć niedocenionego – Eda Chigliaka.

Zapraszam do lektury, a także otwarcia szuflad i przysłania swojej twórczości na adres redakcji.

Wybór wierszy – czerwiec 2008

Kilka słów po...

Kilka słów o ostatnim oddechu przed decydującym dla studentów meczem:

Igry 2008 – czyli ostatnia zabawa przed sesją

Kronika towarzyska

Kacper

12 maja 2008 o godzinie 8:30 w Szpitalu Wojewódzkim w Tychach przyszedł na świat Kacper Małecki, syn Magdaleny i Mariusza. Kacper miał 57cm i ważył 4140 gram. Witamy na świecie!

Ofka i Marek

24 maja 2008 roku, w kościele pod wezwaniem św. Marii Magdaleny w Tychach, w święty związek małżeński wstąpili Ofka Czech i Marek Piechniczek. Gratulujemy i życzymy wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!

Będzie się działo

22. czerwca to czas Piotrkowskiego festiwalu sztuki młodych. Odbywa się on na ulicy Rycerskiej. Zapraszam Ciebie i Twoich znajomych chcących pokazać, że młody człowiek coś potrafi! Mile widziani wszelacy rękodzielnicy chcący coś zaprezentować/sprzedać, grajkowie, mimowie, bębniarze, karykaturzyści, fireshowowcy, clowni i inni, chcący zrobić coś dla innych. Liczę na to, że jesteście bardzo twórczy! A raczej nie liczę, a święcie w to wierzę! 22. czerwca to niedziela, nocleg od soboty już do poniedziałku zapewniony, a obecny plan(który się ciągle zmienia, bo zgłaszają się kolejni ludzie!) to:

  • 12:30 – otwarcie letniego ogródka Tymbarka
  • od 12:30 – kiermasz rękodzieła, warsztaty garncarskie i cyrkowe, happening ekologiczny, granie, śpiewanie i wiele innych
  • 18:00 – koncert Joanny Słowińskiej z zespołem
  • 21:00 – wernisaż wystawy Malarstwa Marka Lessinga
  • 21:30 – koncert Pawła Czekalskiego, grajka i barda ulicznego

Czekam na Was wszystkich, twórców i nietwórców, chcących pomóc przy organizacji, pograć, zrobić coś ciekawego lub po prostu być:-). Bliższe informacje i zgłoszenia: tel: 516275183 (najlepiej między 10:00 a 13:30), mail: gretka@interia.eu Do zobaczenia w Piotrkowie!

Patronat medialny: www.libertas.pl

Olga Gretka

PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń ten numer miesięcznika.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.