Wielkie Żarcie > Zmysły w kuchni

Sos tatarski inaczej. Po brytyjsku

Sos tatarskiSos tatarski, szczególnie ten domowej roboty, to był mój fetysz kulinarny dzieciństwa. Na żadnej imprezie nie czekałam tak na tort, jak na kolację, na której będą serwowane marynowane pieczarki, korniszony, czy właśnie sos tatarski, łączący te przysmaki w jeden. Do dziś mogę jeść łyżką.

Jaka była moja radość, gdy w pubie, w którym pracowałam, w kuchni szefowa zarządziła pewnego dnia, że robimy sos tatarski. Nie zdawałam sobie sprawy, że Brytyjczycy ten przysmak przygotowują nieco inaczej i serwują głównie do dań rybnych. Jest inny, ale bardzo smaczny, a najlepszy jaki jadłam, serwował Rick Stein w Padstow, w Kornwalii. Ale ten mój domowy też niczego sobie. I konieczny do kolejnego przepisu na brytyjski przysmak, który już wkrótce.

Sos tatarski po brytyjsku

  • majonez (3 kopiaste łyżki)
  • 2 średnie korniszony
  • mała szalotka
  • kapary (1 łyżka)
  • około łyżeczki posiekanej natki pietruszki
  • sok z cytryny (3–4)
  • kilka szczypt soli
  • nieco zmielonego czarnego pieprzu

Korniszony posiekać na niewielką kostkę. Szalotkę obrać i pokroić na drobną kostkę. Kapary drobno posiekać. Natkę pietruszki drobno posiekać. Wszystkie te składniki wymieszać z majonezem, sokiem z cytryny i doprawić solą i pieprzem. Zostawić na godzinę w lodówce, aby smaki się przeniknęły.

Karolina Grochalska

Załóż wątek dotyczący tego tekstu na forum

PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.