Powieści i opowiadania

Rozmowy przy śniadaniu

Rozmowy przy śniadaniu– Czy ja jestem wyjątkowa?

– Co?

– Czy ja jestem wyjątkowa? Pytam ciebie, bo swoje przeleciałeś, więc powinieneś mieć ogląd. I nie w kategoriach „każdy jest wyjątkowy na swój sposób” tylko tak szczerze. Czy jestem wyjątkowo zajebista i zapadnę ci w pamięć?

– Szczerze?

– No szczerze kurwa, nie nadąsam się, po prostu lubię weryfikować swój narcyzm i poczucie zajebistości.

– Na pewno jesteś wyjątkowo pojebana i przez to pewnie zapadniesz mi w pamięć.

– Ale jako laska?

– Jako laska niespecjalnie. Jesteś atrakcyjna, ale bez przesady, marudzisz, za dużo gadasz i nie zachowujesz się jak normalna kobieta.

– Wal się.

– Chciałaś szczerze.

– Chciałam szczerze usłyszeć, że w życiu nie miałeś takiej super laski jak ja, jak wrócisz na to swoje zadupie, to będziesz wspominał mnie podczas samogwałtu, a twój świat już nigdy nie będzie taki sam.

– Moje zadupie nazywa się Kraków i bije twoje zadupie na głowę. Poza tym, jeśli bez zaglądania w telefon powiesz mi jak mam na imię, to odszczekam każde słowo i przysięgnę na kolanach, że jesteś najbardziej wyjątkową dupą świata.

– Wal się po raz drugi.

– No właśnie. To był przyjemny seks dwojga ludzi, którzy wzbudzili w sobie emocje na dobę i zapomną o sobie za maksymalnie tydzień.

– Jednak postanowiłam się nadąsać.

– Jak tam chcesz. I tak zaraz jadę.

Betty Joan
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.