Kultura

O Midgardsblot 2018 – czyli jak kulturalnie wyprosić biesiadników

DIMMU BORGIR 1I znów sierpień, a jak sierpień, to i Midgardsblot – festiwal wikińsko-metalowo-folkowy odbywający się od kilku lat w norweskim Borre (nieco więcej na temat lokalizacji i historii imprezy pisałem przy okazji relacji z Midgardsblot 2017 oraz z koncertu Warduny, więc tym nie będę się już bardziej rozpisywał na ten temat).

DIMMU BORGIRNEXIONBitwa

Z roku na rok impreza rozrasta się coraz bardziej. Poprzednio zespoły występowały na dużej scenie, która pozostała bez zmian, małej mieszczącej się w rekonstruowanej wikińskiej halli, która ze względów technicznych również nie została zmieniona, oraz średniej, znajdującej się tak naprawdę w piwnym namiocie. Teraz jej miejsce zajęła pełnowymiarowa scena z profesjonalnym nagłośnieniem i oświetleniem. Wcześniej muzycy grający na średniej, przygrywali praktycznie do kotleta (czy raczej kufelka), bo po drugiej stronie mieścił się bar, natomiast tym razem występowali już tutaj artyści, którzy skupiali czasami widownię większą niż ta gromadząca się przy wielkiej scenie.

DIMMU BORGIR 3Einar SelvikEinar Selvik 1Ensiferum

Najlepszym tego przykładem może być występ Einara Selvika, lidera grupy Wardruna (oraz twórcę i współtwórcę wielu innych projektów). Artysta, tym razem występujący solo, grając na lirze, śpiewał poezję skaldyczną, bez świetlnych fajerwerków i dymu na scenie. Jego koncert przeciągnął się nieco, przez co zazębił się z występem grupy Ensiferum i o dziwo większość zgromadzonych postanowiła pozostać na miejscu i do końca dosłuchać skalda niż być na występie Finów, których skoczne rytmy docierały z dużej sceny.

Aby wyświetlić obiekt zainstaluj wtyczkę: Adobe Flash Player

Również na średniej scenie wystąpiła grupa, która stała się moim tegorocznym odkryciem. Mowa tutaj o szwedzkim zespole Årabrot (pisanym też Aarabrot), który dzięki nietuzinkowej muzyce, w której równie dużo było elementów rock'n rolla co ciężkiego brzmienia oraz charyzmie wokalisty, zdobył sobie nielichą publikę. Zresztą sam wygląd sceniczny tego ostatniego ze względu na białą koszulę i amiszowy kapelusz kojarzył się raczej ze słonecznymi stanami Ameryki niż z mroczną Skandynawią. Najnowszy album tego zespołu można wyszukać za darmo w internecie, moim zdaniem warto to zrobić.

WikingWojowniczkaAARABROTAARABROT WokalistaNytt Land 1Nytt LandWatain2

A skoro mowa o tegorocznych odkryciach, to dokonałem jeszcze dwóch, reprezentujących zupełnie odmienne gatunki muzyczne. Pierwszym niech będzie Nytt Land grający ambient i muzykę szamańską inspirowaną muzyką ludów północy oraz szamanizmem syberyjskim, gdyż pomimo skandynawskiej nazwy (nor. Nowa Ziemia), grupa pochodzi z okolic rosyjskiego Omska. Jeśli ktoś jest miłośnikiem wspomnianej już Wardruny, Heilunga czy Danheim, powinien również zwrócić uwagę na Nytt Land. Co zaś się tyczy oryginalnego wyglądu artystów, odsyłam do zdjęć.

AcylAPOCALYPSE ORCHESTRA 1APOCALYPSE ORCHESTRA

Ostatnim z tegorocznych odkryć był zespół Acyl którego członkowie pochodzą z... Algierii. Artyści wystąpili na dużej scenie i pomimo wczesnej godziny, kiedy to jeszcze było widno, a publika, co tu dużo mówić, jeszcze nie dopita, udało się im zgromadzić sporo widzów. Grupa gra muzykę określaną jako ethnic metal i jest w tym naprawdę dobra. Prócz angielskiego wokalu, usłyszeć można było również arabskie wstawki oraz tradycyjne maghrebskie instrumenty ludowe. Całość sprawiała niesamowite wrażenie, zwłaszcza w norweskich „okolicznościach przyrody”.

DarkherHamferdKaunanVANVIDD

Artyści, których określiłem mianem tegorocznych odkryć, nie byli oczywiście jedynymi występującymi. Jednak ich sylwetki chciałem tutaj nakreślić, aby nakłonić czytelników do zwrócenia na nich większej uwagi, bo moim zdaniem są tego warci.

DIMMU BORGIR 2DIMMU BORGIR 4FOLKET BORTAFOR NORDAVINDENGARMARNAGRIFTMetal Yoga

Prawdziwe sławy występowały oczywiście na dużej scenie. Piątek zakończył występ legendarnego norweskiego Dimmu Borgir, który swą muzyką, charakteryzacją, inscenizacją i pirotechniką zachwycił publiczność. Natomiast gwiazdą soboty była szwedzka grupa Watain, która wystąpiła z rozmachem równym norweskim kolegom. Mimo to wydaje mi się, że Dimmu Borgir wzbudził większy entuzjazm. Może dlatego, że grali u siebie, a nie na wyjeździe? Poza tym na festiwalu zagrali chociażby: Ensiferum, Hamfred, Rotting Christ, Darkher, Apocalypse Orchestra, Garmarna i wielu, wielu innych znakomitych artystów. Ponownie odbyły się też warsztaty z Metal Yogi. Nie zabrakło oczywiście też walk wikingów i marketu wikińskiego, który również rozrósł się przez ostatnie lata, a na którym oczywiście nie mogło zabraknąć naszych rodaków sprzedających dobra wszelkie.

ROTTING CHRISTROTTING CHRIST 2RUNAHILD

Nowością tegorocznego festiwalu była natomiast ceremonia zamknięcia. Podczas gdy trwały jeszcze ostatnie koncerty na dużej i małej scenie, przed średnią ustawiono drewniany stelaż, do którego przymocowano figurę przypominającą kształtem ukrzyżowanego człowieka o zielonej sierści i głowie jelenia, którego poroże wykonano z żywych, dębowych gałązek. Gdy na placu wokół niecodziennej konstrukcji zgromadzono już wszystkich uczestników imprezy, do figury podeszła kobieta z pomalowaną twarzą, porożem na głowie i barwnymi soczewkami w oczach. Ubrana na biało, pełniła funkcję kapłanki. Towarzyszyły jej pomocnice, w domyśle akolitki, w czarnych kapturach oraz bębniarze. Szamanka stanęła przed figurą i ostrym nożem rozcięła jej brzuch, w który to wsadziła dłoń i wywlokła wnętrzności, następnie uklękła i do podawanych jej przez pomocnice mis, skwapliwie zbierała cieknącą krew. Później wyciągnęła resztę wnętrzności i rozwlokła je po stelażu podtrzymującym „zwłoki”, brudząc przy tym posoką swoje białe szaty. Z zebraną krwią podeszła do członków swej świty i odcisnęła na ich twarzach swą zakrwawioną dłoń. W następnej kolejności podobnego błogosławieństwa mogli dostąpić wszyscy chętni z publiki. Po tym makabrycznym rytuale kapłanka oznajmiła, że teraz należy złożyć ofiarę przodkom, po czym wraz z przybocznymi utworzyła czoło pochodu, który to ruszył w stronę oddalonych o około pół kilometra wikińskich kurhanów. Na miejscu przewodniczka wraz trzema akolitkami wdrapała się na jeden z kopców, wygłosiła na nim krótką pompatyczną przemowę o ofierze krwi i wylała na ziemię zawartość niesionej przez całą drogę misy. Następnie nocny korowód podążył dalej w stronę fiordu, gdzie na uczestników czekała niespodzianka w postaci fontanny młodości – tandetnie wykonanej stożkowatej konstrukcji z gałęzi, podświetlonej od środka kolorowymi żarówkami, głównie na niebiesko i czerwono. Domyślam się, że na końcu na zebranych miało czekać ogromne ognisko, bardziej pasujące do pogańskiego charakteru całej ceremonii. Jednak lato 2018 było niezwykle suche i zapewne organizatorom nie udało się dostać pozwolenia na rozpalenie ognia w bliskim sąsiedztwie lasu. Po wszystkim uczestnicy rozeszli się w stronę tymczasowego pola namiotowego, znajdującego się kilka kroków od „fontanny”, na którym nocowała większość uczestników festiwalu.

SAOR 1SAORWatain1WatainWatain3Watain4

Midgardsblot 2018 uważam za imprezę udaną. Dopisała pogoda, co jest ważne w Norwegii, dopisali artyści oraz uczestnicy. I pomijając kwestię tandetnej fontanny, organizatorzy też stanęli na wysokości zadania. Sam pomysł końcowego pochodu był genialny w swej prostocie. Podchmielone towarzystwo ma zazwyczaj problem z opuszczeniem miejsca imprezy. Tym razem wszyscy karnie poszli w stronę pola namiotowego, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, natomiast „techniczni” mogli w tym czasie bezpiecznie rozpocząć demontowanie scen, nagłośnienia itp.

Ceremonia Zamknięcia 2Ceremonia Zamknięcia 3Ceremonia Zamknięcia

Impreza rozrasta się z lokalnej w coraz bardziej światową. Czy to dobrze? Pod względem komercyjnym na pewno. Mam jednak nadzieję, że szybki rozrost nie sprawi, że festiwal zatraci swój niepowtarzalny charakter. Póki co nie zatracił. Dlatego już dziś cieszę się na przyszłoroczny Midgardsblot.

Ceremonia Zamknięcia 1Ceremonia Zamknięcia Pochód
Łukasz Solawa
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.