Na Ukrainie zestrzeliwują cywilne samoloty, Putin nie chce jeść naszych jabłek, a Niemcy wracają z Brazylii z pucharem świata. Coraz mniej mi się podoba to, co się na tym świecie wyprawia. Będzie wojna, a ja nawet nie mam karabinu! Granatów też nie mam. Kabaret Tey twierdził, że bez granatów ani rusz. Granat rzecz niezbędna. Dziadek rzucał i od razu wiedział, jakie wojsko idzie. A teraz kto mi powie? Wszystko tajemnica. Konspiracja. Dogadają się znowu za naszymi plecami, a nas wystawią. I co? Jabłkami chyba będę rzucał. Jak Putin nie kupi, to będziemy ich mieć więcej niż granatów! Swoją drogą, po co nam ta wojna? Znowu od wszystkich po dupie dostaniemy.
Szkoda gadać. Lepiej gdzieś pojechać. Na przykład do Yorkshire. Zapraszam więc do Aysgarthu, a potem do Piotrkowa i Cieszyna. Na obiad śląska rolada, a na deser felietony, historia, poezja, rzęsy aż do nieba, fotozjawisko, dzieciństwo Arkadego Fiedlera, komiksy, opowiadania, recenzje, dowcipy, no i, rzecz jasna, Zasklepios z Yemenu. Zapraszam.
Naczelny
Aysgarth to niewielka, licząca niespełna 200 mieszkańców, wieś w północnym Yorkshire. Leży na terenie Parku Narodowego Dolin Yorkshire (Yorkshire Dales National Park) i chyba dzięki temu odnosi się wrażenie, że czas się tu zatrzymał...Aysgarth (Anglia) – przewodnik (31 zdjęć)
Piotrków Trybunalski, według legendy, został założony przez żyjącego w I połowie XII wieku potężnego możnowładcę Piotra Dunina zwanego Włostowicem. Pokutując za czyn nierycerski, miał on w Polsce wybudować 77 kościołów, w tym...Piotrków Trybunalski – przewodnik (Polska) (25 zdjęć)
Cieszyn położony jest w województwie śląskim i liczy około 37 000 mieszkańców. Od czeskiego Cieszyna oddziela go rzeka Olza. Miasto zachwyca o każdej porze roku. Można do niego wracać wielokrotnie i za każdym razem odkrywać nowe miejsca i...Cieszyn (Polska) – przewodnik (31 zdjęć)
Powiedzmy sobie szczerze: pewnie połowa wyborców chętnie spoliczkowałaby jakiegoś posła. Swoją drogą, gdybyśmy chcieli spoliczkować każdego, za każde kłamstwo albo niedotrzymaną wyborczą obietnicę, to pewnie należałoby przeznaczyć na...Dresiarze kontra dżentelmen w muszce
Praktycznie wszystkie media (może z drobnymi wyjątkami, ale ten głos pozostaje głosem wołającego na puszczy) nie znajdują słów na potępienie „prorosyjskich separatystów”, Rosji i jej „Cara” Putina. Prorosyjscy separatyści, nazywani...Obłuda, czyli nie tylko o kryzysie ukraińsko-rosyjskim
Debata oksfordzka. Pięciu mówców, trzech doradców – wszyscy mają swoją własną funkcję, własne poletko, na którym mogą popisać się erudycją, sprawnością językową oraz ciętą ripostą. A jednak, pomimo iż stawia się w dużej...Debatować po oksfordzku
„Nie uciszycie mnie! Napiszę, jak to było naprawdę!” – tak według niektórych zdawał się krzyczeć mój poprzedni artykuł. I chociaż nie każdy dostrzegł rzekomo wylewające się z niego rozgoryczenie, nie zamierzam ubiegać się o miano...Erasmus, impresje niezapomniane
Za moich czasów… Kiedyś to było inaczej, prościej… Komu to przeszkadzało… Słyszymy to od dzieciństwa. Denerwowało nas, gdy byliśmy nastolatkami. Teraz sami tak mówimy. Coraz częściej. Przy każdej prawie okazji. Łapię się i zastanawiaReklama (niekoniecznie dźwignią handlu) w skrzynkach pocztowych, czyli wspieranie przemysłu makulaturowego
Ostatnie wydarzenia z profesorem Chazanem w roli głównej (odmowa wykonania aborcji u pacjentki), wywołały u mnie stan przygnębienia, żeby nie rzec depresji. Zdałam sobie nagle sprawę, że oto ja – kobieta, tak naprawdę jestem przedmiotem...Kobieta – puch marny?
Propozycje dziecięcych cytatów można przesyłać na adres redakcji:
„Kiedy sierpień przychodzi, reszta zboża z pola schodzi”. Spichlerze i stodoły zapełniają się zbiorami. Po ciężkiej pracy i zakończonych żniwach na polskiej wsi obchodzi się tradycyjne Święto Plonów. Świeże pachnące bochny chleba...Wybór wierszy – sierpień 2014
Czas sianokosów, nikt nie jest bez pracy od rana. Kiedy świt bladym światłem zajarzy, W ciągnących się grupach prostych kosiarzy Rozchodzi się dziki ostry zapach siana. Na brzegu potoków siedzą wędkarze ospali, Pod nieba kopułą drzemią...Kalendarz poetycki – sierpień
Gustaf Fröding (1860–1911) – szwedzki poeta, prozaik i publicysta. Urodził się i wychował na wsi w landzie Värmland. W latach 1880–1884 studiował na Uniwersytecie w Uppsali, ale studiów nigdy nie ukończył. Po powrocie w rodzinne strony...Gustaf Fröding – Wybór wierszy
Swoje wiersze można przesyłać na adres redakcji:
Nie będzie to analiza meczu Brazylia – Niemcy, po którym łzy kapią na klawiaturę. Nie będą to też raczej refleksje o toczących się Mistrzostwach Świata. Myślę sobie, że transmitując co dwa lata wielki piłkarski turniej, funduje mi...Zamiast o filmie parę dygresji futbolowych
Piękne rzęsy to oprawa oczu, które, jak mawiają, są zwierciadłem duszy. Dobrze pomalowane maskarą otwierają oko i nadają spojrzeniu świeżość i odrobinę tajemniczości. Tusz do rzęs to ulubiony kosmetyk do malowania większości kobiet...Jak za pomocą tuszu uzyskać rzęsy do nieba
Zdawałoby się, że w dobie obfitości dóbr w zachodnim przesiąkniętym konsumpcjonizmem świecie, możemy kupić, co nam się tylko zamarzy, a wszystko jest kwestią jedynie ceny. To mylne przekonanie. Chciałabym zwrócić uwagę na fakt braku...Jak utrzymać na miejscu skaczące cycki?
Bo czasem wystarczy tylko gitara i gary! A TY, znalazłeś/znalazłaś coś ciekawego? Propozycje można składać mailowo lub na forum.
Tym razem będzie bez długiego komentarza. Po prostu: pierdol system ze stylem. Jakim? Jak najlepszym oczywiście! Na pewno nie bazgrząc byle co i byle jak po ścianach. Autor napisu rzeczywiście stylem się popisał! Apelujemy więc: nie idźcie tą drogą! Znajdźcie styl lepszy! Może być narciarsko-skokowy telemark, pływacki delfin, rowerowy downhill, wspinaczkowe free solo... Możecie pierdolić system nawet w stylu dowolnym, ale litości! Zawsze róbcie to na odpowiednim poziomie estetyczno-intelektualnym. Nie umiesz, zostaw pierdolenie systemu innym!
Propozycje do galerii libertasowych fotozjawisk można składać na forum.
Nie ma czegoś takiego jak prawda, są racje, niektóre wygrywają, do następnego razu.
Rolada to tradycyjne danie kuchni śląskiej. Choć tradycyjne to każda Pani Domu ma swój własny sekretny przepis. Najczęściej rolady różnią się konsystencją farszu i dodatkami. Rolady, które przedstawiam w tym poście, zostały zrobione...Tradycyjna śląska rolada
Ryszard Kukliński urodził się w Warszawie w 1930 r. w rodzinie katolickiej o tradycjach PPS-owskich (socjalizm wcale nie oznaczał antyklerykalizmu i walki z Kościołem, co było typowe dla komunizmu, który jest tylko odmianą socjalizmu – tzw...Pułkownik Ryszard Kukliński – bohater czy zdrajca?
Gwardia Szwajcarska należy do jednej z najsłynniejszych formacji wojskowych świata, choć obecnie nie podejmuje praktycznie żadnych działań zbrojnych. Na tej płaszczyźnie wyprzedzają ją najemnicy Blackwater, żołnierze Specnazu czy...Sacco di Roma – historia zapomniana
Podróże fascynują, bo świat jest niezwykły, tajemniczy, piękny i trudno go ogarnąć. Kiedy byłam nastolatką, przeczytałam większość jego książek. Zawsze z zapartym tchem i wypiekami. O kim mowa? O Arkadym Fidlerze, trochę zapomnianym...Dzieciństwo Arkadego Fiedlera
Istnieje wielu intelektualistów, którzy powtarzają wciąż hasła o „końcu historii”, o zerwaniu ciągłości między tym, co było, a tym, co jest obecnie. I wcale nie trzeba wspomnianych tez bronić czy choćby popierać, by dostrzec...Między demokracją a republiką
Komiksy własnego autorstwa w dowolnej konwencji można przesyłać na adres redakcji:
Płynie przez nas czas. Nawet tego nie zauważamy. Tzn. zauważamy po czasie. Coś przynosi – daje i coś zabiera. Czas zabiera nam czas, jaki pozostał. A w dworku Marcina zjawił się zegarmistrz. Mówił, że lata całe naprawiał zegary i zna ich...Gdzieś w ostatecznej krainie, część 13
Naga. Pachnąca. Czysta. W białym pokoju. Czekam na pranie duszy. Wszystko jest wyścielone czymś skóropodobnym. A może to prawdziwa biała skóra? Podłoga i ściany. Pewnie łatwo umyć. Krew musi płynąć tutaj szeroką rzeką. Ile krwi ma...36. Pranie duszy
Od czego by tu zacząć? Już wiem! Zacznę oryginalnie, jak jeszcze nikt nie zaczął, to znaczy zupełnie od początku. W połowie 1968 roku kończyła się moja dwuletnia służba wojskowa. Już wkrótce miałem wyjść na „wolność”. Była to...Rozrywkowy plutonowy
Nie jestem w stanie dojść do sedna, odkryć kwintesencji „Sardynki” Kornela Maliszewskiego. Aczkolwiek udało mi się to podobno w przypadku „Wintro” – poprzedniej książki pisarza. Dzięki temu, dzięki krótkiemu esejowi o „Wintro”...„Sardynka” – Kornel Maliszewski
Zrobiłem to, do czego nigdy nikogo nie namawiam. Mianowicie, obejrzałem „Wichry Kołymy” nie przeczytawszy wprzódy „Stromej ściany”. Film z 2009 roku (premiera polska rok później) jest albo na motywach wspomnień z obozu Kołymy, albo...Lipiec w kinie: „Wichry Kołymy”, „Blue ruin” i „Mandarynki”
Na scenę Teatru Narodowego w Warszawie wychodzi aktorka i śpiewa dumkę. Jedyną scenografią jest stodoła. Najpierw głos jest nostalgiczny, melancholijny. Po chwili dociera nutka niepewności, zdumienie światem. Dopływa do nas melodyjne...„Sońka” – Ignacy Karpowicz
„Uzasadniona wątpliwość”, to pierwsza część cyklu o adwokacie Mikaelu Brennemie. Chris Tvedt dopiero wkracza na scenę kryminału rozgrywającego się głównie na sali sądowej, ale czytając książkę, ma się wrażenie, że siedzi w tym...„Uzasadniona wątpliwość” – Chris Tvedt
Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, wchodzi do salonu samochodowego i pyta: – A ile kosztuje Bentley GT coupe? – 250 000 euro. – Cholera... A na kredyt? Na rok? – 25 000 euro miesięcznie. – Dużo, kurde... A na dwa lata? – 12 500 euro miesięcznie. – Blaszka, też niemało... – To może miałby pan ochotę na tańszy samochód? – Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła akurat na Bentleya... * * * Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija: – Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. A wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki. Zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks ze wszystkimi trzema! – Czy żałujesz, synu, tego grzechu? – Oczywiście, że nie żałuję! Mam nadzieję, że jeszcze coś podobnego mi się przytrafi! – Co z ciebie za katolik?! – Ale ja nie jestem katolikiem. – To czemu mi to wszystko opowiadasz? – Wszystkim opowiadam! * * * Rosyjska akademia wojskowa, wykład na temat: „Współczesny konflikt, pole walki”. Przychodzi czas na pytania, wstaje młody podchorąży i pyta: – Czy będziemy musieli walczyć w III Wojnie Światowej? – No, cóż myślę, że tak. – A jak pan kapitan uważa, z kim? – Powiedziałbym, że z Chinami. Po sali przeszły szmery, wstaje jakiś blady młodzieniec: – Ale jak to, my mamy koło 150 milionów ludzi, a oni z 1,5 miliarda? – Ależ panowie, w dzisiejszym konflikcie nie liczy się ilość, ale jakość, proszę zobaczyć na bliskim wschodzie, 20 milionów Żydów walczy z 200 milionami Arabów i jak dotąd nie ponieśli żadnej porażki. – Ale czy my mamy wystarczającą liczbę Żydów? – zapytał spanikowany głos z sali. * * * Baca siedzi przed chałupą i całuje się po rękach. Przechodzący turysta i pyta: – Baco, co wy robicie? – No jak to co, to się nazywa gra wstępna, bo zaraz się będę łonanizował.
Humor do kącika dowcipnego można przesyłać na adres redakcji: