Finanse > Finanse osobiste

Jak inwestować? – analiza techniczna (japońskie świece)

„Fenicjanie wynaleźli pieniądze. Raz - nie sztuka. My musimy ciągle je wynajdywać”. Raz – nie sztuka. Jednak co dalej? Możemy je pomnożyć, inwestując na giełdzie. Ale jak inwestować, by zarobić? Przy wyborze kupna/sprzedaży akcji można kierować się intuicją, wróżeniem z fusów i innymi czarami. W zasadzie wszystko jest dozwolone, ważne by generowało zyski. Kiedy jednak fusy nie pomagają, sny się mylą, a intuicja zawodzi, może czas zaufać bardziej sprawdzonym metodom prognozowania zachowań na rynkach kapitałowych? Jedną z nich jest analiza techniczna.

Czym jest analiza techniczna?

To badanie zachowań rynku przy użyciu wykresów, celem przewidywania przyszłych trendów cenowych. Filarem analizy technicznej jest założenie, iż rynek dyskontuje wszystko. Oznacza to, iż cena odzwierciedla wszystkie czynniki wpływające na kurs. Ponadto warto pamiętać o dwóch pozostałych regułach analizy – ceny ulegają trendom, a historia lubi się powtarzać. Wyodrębniając trend, czyli pewną trwałą tendencję można spodziewać się jego kontynuacji. Powtarzająca się historia świadczy natomiast o powtarzalności pewnych sytuacji na giełdzie, co uwidacznia się na wykresach. Dlaczego? Ponieważ ludzie w pewnych sytuacjach reagują podobnie i właśnie to wykorzystuje analiza techniczna. Metodami, którymi się posługuje są wskaźniki analizy technicznej, średnie, oscylatory, fale Elliota, ciąg Fibonacciego, analiza liniowa oraz świece japońskie.

Jak analizować?

Zacznijmy od zaopatrzenia się w program, który wesprze nas w dokonywaniu analizy. Wybierać możemy spośród polskich i zagranicznych oprogramowań. Jako przykłady posłużyć mogą między innymi: Ispag, Metastock, Omega Supercharts, Cyklotron, Statica AT, Omnitrader, Abakus Gold II. Kiedy zaopatrzymy się już w program, możemy rozpocząć badania tendencji na rynku. Na początku zajmiemy się łatwymi do odczytu i bardziej niż liniowe bogatymi w użyteczne informacje wykresami świecowymi. Skorzystamy z doświadczenia japońskich inwestorów, którzy już od XVI wieku wykorzystują świece do przewidywania cen.

Wykres świecowy

Wykres świecowy prezentuje japońskie świece, które należą do bardzo wygodnych i jasnych narzędzi analizy technicznej. Każda świeca odpowiada zachowaniu się cen w określonym czasie. Najbardziej użytecznymi i zarazem podstawowymi są dzienne. Górna i dolna granica korpusu świecy obrazuje nam cenę otwarcia i zamknięcia. Jeśli świeca jest czarna (czerwona) oznacza to, iż cena otwarcia była wyższa od ceny zamknięcia, jeśli biała (zielona) – sytuację odwrotną. Knot (cień) świecy wskazuje natomiast maksymalną i minimalną cenę osiągniętą w danym okresie czasu. Badanie trendów polega jednak nie tylko na odczytywaniu pojedynczych świec, ale również na odszukaniu na danym wykresie formacji świecowych, czyli grup świec. Formacje te mogą pomóc w decyzji o kupnie bądź sprzedaży, identyfikując sygnały zmian trendu. W literaturze spotkać można się z rozmaitymi nazwami zarówno świec jak i formacji.

Rodzaje świec, formacji i ich interpretacje

Przykładowe świece prezentujące możliwość załamania trendu to: szpulki (o krótkim korpusie w dowolnym kolorze), doji (kurs otwarcia jest równy kursowi zamknięcia), spadająca gwiazda (mały korpus, brak dolnego cienia).

Japońskie świeceO oczekiwanej zniżce poinformuje nas świeca długi czarny cień (cena maksymalna jest wyraźnie wyższa od górnej granicy korpusu, kolor świecy jest nieistotny), a długi dolny cień (cena minimalna jest wyraźnie niższa od górnej granicy korpusu, nieważny jest kolor świecy) da nadzieję na zwyżkę.

Wisielec (mały korpus, brak górnego cienia, pojawia się w trendzie wzrostowym) przewiduje prawdopodobny spadek cen, podczas gdy młot (mały korpus, brak górnego cienia, pojawia się w trendzie spadkowym) prawdopodobną ich poprawę.

Innymi znaczącymi świecami są także: duży biały korpus (cena zamknięcia przewyższa cenę otwarcia, różnica tych cen znacznie przekracza tę sama różnice z poprzedniej sesji), przewidujący kontynuację hossy, duży czarny korpus (cena otwarcia przewyższa cenę zamknięcia, różnica tych cen znacznie przekracza tę sama różnice z poprzedniej sesji) – kontynuacja bessy, oraz oznaczająca korektę trendu - świeca wysokiej fali (dowolnego koloru świeca z cieniami relatywnie długimi względem korpusu).

Natomiast omawiając formacje świecowe wymienić należy: zasłonę ciemnej chmury (formacja składająca się z dwu świec o podobnych długościach, druga jest czarna, a linia zamknięcia znajduje się w okolicach połowy białej; gdyby świece te zostały połączone utworzyłyby spadającą gwiazdę), przewidującą słabniecie trendu wzrostowego; sygnalizującą spadki (przy trendzie wzrostowym) gwiazdę wieczorną (trzy świece, pierwsza jest biała, trzecia – czarna, pokrywająca się silnie z pierwszą, kolor drugiej jest nieważny, istotne jest to, że znajduje się powyżej pozostałych), traktującą o słabnięciu trendu spadkowego formację – przenikanie (dwie świece o podobnych długościach, druga jest biała, a linia zamknięcia znajduje się w okolicach połowy czarnej, jeśli połączyć świece w jedną będzie przypominała młot), gwiazdę polarną (trzy świece, pierwsza jest czarna, trzecia – biała, pokrywająca się silnie z pierwszą, kolor drugiej jest nieważny, istotne jest to, że znajduje się poniżej pozostałych), oznaczającą przy trendzie spadkowym wzrost. Oczekiwania odwrócenia trendu niesie ze sobą formacja objęcie bessy (korpus drugiej, białej obejmuje w całości pierwszą czarną w trendzie spadkowym), natomiast harami (dwie świece, druga jest znacznie mniejsza, pokryta z nadwyżką przez pierwszą) – zwrot trendu, a okna (maksimum jednej ze świec znajduje się poniżej minimum drugiej), w przypadku, gdy druga ze świec pojawia się powyżej pierwszej – hossę, w sytuacji odwrotnej – bessę.

Analiza techniczna cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Dlaczego? Ponieważ jest dość prosta, szybka do nauczenia i możliwa do stosowania nawet krótkoterminowo. Jej niepodważalną zaletą jest właśnie elastyczność, objawiająca się dostosowywaniem się do różnych rodzajów transakcji i wymiaru czasu. Stanowi doskonałą alternatywę dla analizy fundamentalnej, która wymaga większych pokładów czasu, stosowania w długim okresie i generalnie wydaje się być bardziej skomplikowaną. Jednak analiza fundamentalna badając finansowe uwarunkowania zajmuje się przyczynami pewnych zachowań się rynku i cen, a nie samymi skutkami, jak ma to miejsce w przypadku technicznej. Techniczna analiza jest dość prostym sposobem szacowania cen, idealnym narzędziem dla początkujących (choć nie tylko) inwestorów.

Należy pamiętać, iż stosując ją nie mamy gwarancji jej efektywności. Jednakże opanowanie prostych i uniwersalnych zasad oraz dobre obserwacje wspierane wyczuciem i rozsądkiem mogą przynieść niezłe efekty, a już z pewnością o wiele lepsze niż inwestycje na oślep.

Karolina Pietrzko

Źródła:

  1. A. Sopoćko, Rynkowe instrumenty finansowe, Warszawa 2003.

PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.