Podróże małe i duże > Opowieści zamkowe

Czarna Perła Jury: Ogrodzieniec

Miejscowość: Ogrodzieniec, Podzamcze.

Lokalizacja: W pobliżu Zawiercia, trasa nr 78 Siewierz – Zawiercie – Kroczyce, z Katowic trasa na Dąbrowę Górniczą, a dalej trasa nr 790 na Ogrodzieniec.

Zamek Ogrodzieniec zimąZamek Ogrodzieniec zimąZamek Ogrodzieniec zimą

Ruiny zamku Ogrodzieniec należą do największych i najbardziej malowniczo położonych wśród ostańców skalnych. Ruiny są otoczone murem obwodowym długim na 400 metrów połączonym z wapiennymi skałkami. Góra, na której stoi zamek nazwana została Górą Janowskiego (wysokość 504 metry n.p.m.). W 1885 roku Aleksander Janowski zobaczył te ruiny. Przyglądał im się w różnych porach i okolicznościach. Tak bardzo zachwyciło go to miejsce, że postanowił przybliżyć je wszystkim Polakom – w ten sposób w 1906 roku powstało Polskie Towarzystwo Krajoznawcze.

Pierwotny zamek – najprawdopodobniej drewniany – datuje się na XIII wiek. Z inicjatywy Kazimierza Wielkiego wzniesiono zamek murowany, król przekazał go w dożywotnią dzierżawę Przedborowi z Brzezia. Kolejnymi właścicielami byli: Włodek z Charbinowic herbu Sulima, Rzeszowscy, Pileccy, Chełmscy, Bonerowie.

Ogrodzieniec rekonstrukcjeOgrodzieniec rekonstrukcja pierwszego drewnianego zamku

Seweryn Boner (pochodził z niemieckiego szlacheckiego rodu), wielkorządca i żupnik krakowski w 1532 roku przystępuje do rozbudowy Ogrodzieńca. Przekształca go w gigantyczną renesansową rezydencję z 3 ha podzamczem. Kierowała nim najprawdopodobniej pycha i chęć dorównania królowi. Panujący wówczas król Zygmunt Stary podobno zlecił Bonerowi przebudowę Wawelu. Po zakończeniu tych prac Boner zajął się uświetnianiem własnej rezydencji w Ogrodzieńcu. We wnętrzach zamku podobno panował przepych, zatroszczono się o wszelkie detale, by właściciel mógł się poczuć jak „król”: naczynia z kryształu górskiego, kubki z orzechów kokosowych oprawiane w złoto, mahoniowe krzesła obite srebrem, drogocenne arrasy na ścianach. Kolejnym właścicielem zamku był marszałek wielki koronny Jan Firlej, w 1669 roku zamek przechodzi we władanie Stanisława Warszyckiego, pana na Pilicy, a następnie rodziny Męcińskich. Ostatnimi właścicielami byli Jaklińscy; fakt ten odnotowano w 1784 roku.

Tajemnicze przejścieWejście na zamekBrama wjazdowa i wyraźny ślad po tablicy rodowej Bonera

W swojej historii Ogrodzieniec trzykrotnie uległ zniszczeniom. W 1587 roku zamek zdobyły wojska arcyksięcia Maksymiliana Habsburga, w 1655 roku podczas potopu szwedzkiego został zdewastowany przez Szwedów oraz ponownie, w 1702, roku podpalony przez wojska szwedzkie. Od ostatniego zniszczenia stopniowo popadał w ruinę. Na początku XIX wieku mury zamkowe rozbierano na kamień budowlany. W czasie I Wojny Światowej został zniszczony przez artylerię. Obecny wygląd zamku zawdzięczamy pracom archeologiczno-konserwatorskim, które przeprowadzono w latach 1949 – 1973.

Dziś każde skrzydło zamku jest udostępnione zwiedzającym. Dookoła zamku wiedzie specjalnie zaprojektowana ścieżka spacerowa gdzie wyznaczono dwa punkty widokowe. Patrząc na rozmiar ruin, bogatą historię i niezwykłość miejsca, w którym go zbudowano można nazwać Ogrodzieniec unikalną CZARNĄ PERŁĄ JURY.

Okna zamkoweWśród zamkowych murów

Wjazd do zamku prowadził podobno przez naturalną szczelinę skalną, która w XVI wieku została zamurowana i na jej miejscu powstała na planie kwadratu wysoka, sześciokondygnacyjna wieża bramna. W górnej jej części mieściła się kaplica zamkowa.

Nad bramą umieszczona była murowana tablica z pozłacanymi, łacińskimi literami, o treści:

SEWERYN BONAR Z BALIC W OGRODZIEŃCU, OJCOWIE, KAMIEŃCU, ŻUPNIK, BURGRABIA I PEŁNOMOCNIK, WIELKORZĄDCA KRAKOWSKI, BIECKI, CZCHOWSKI, RABSZTYŃSKI STAROSTA Z FUNDAMENTÓW WZNIÓSŁ.

Dziś pozostał jedynie ślad po tablicy, a jej rekonstrukcję odnaleźć możemy w muzeum na zamku. Dostępu do warowni bronił zbudowany przez Bonerów most zwodzony nad niewielką suchą fosą otoczoną murem oraz most w baszcie bramnej działający na zasadzie przeciwwagi – prawdopodobnie pierwszy tego typu w Europie.

Zamek OgrodzieniecWjazd na zamek, widoczna sucha fosa

Zabudowa zamku skupia się wokół prawie czworobocznego dziedzińca, dawniej na wzór Wawelu otoczonego krużgankami. Posiadał wieżę skazańców, gdzie mieściło się więzienie bez okien i drzwi. Skazańców spuszczano do wnętrza po linie i w ten sam sposób dostarczano im jedzenie.

Widok z baszty na ruiny zamkoweCylindryczna wieża zwieńczona ślepymi mahikułami nazwana została w XVII wieku basztą kredencerską – obecnie stąd możemy podziwiać wspaniały widok na całą okolicę. W zachodniej części zamku dla wzmocnienia obronności syn Seweryna Bonera – Stanisław wybudował Kurzą Stopę oraz dziedziniec rycerski – turniejowy. Legenda głosi, iż Stanisław Boner miał niezwykle piękną córkę Olimpię, w której zakochał się ze wzajemnością młody rycerz Stanisław Kmita. Jednakże Boner wyznający protestantyzm nie chciał wyrazić zgody na ślub z katolikiem. Niedługo młody Kmita wyruszył na wojnę. Żegnając się z Olimpią obiecał, że będzie do niej pisał listy. Czas mijał a Olimpia nie otrzymywała żadnych wiadomości od ukochanego, całą korespondencję przechwytywał bowiem sprytny ojciec. Po powrocie z wyprawy wojennej Kmita jeszcze raz posłał listy przez swojego giermka i stojąc na wysokiej skale oczekiwał na odpowiedź. Ale i tę wiadomość przechwycił Boner, po czym spreparował list, w którym podszywając się pod córkę napisał, iż miłość ta nie ma przyszłości z powodu uporu ojca, a Olimpia oddaje rękę innemu. Kmita otrzymawszy taką odpowiedź rzucił się w przepaść w zbroi i na koniu. By upamiętnić tę tragedię na skale u podnóża, gdzie zginął, wyryto napis:

Stanisław Kmita, rycerz orężny W boju z Tatarzy szablą potężny Ku Bonarówce serce swe zwrócił I z tej tu skały w przepaść się zwrócił

Boner wywiózł po tym wydarzeniu córkę do swego zamku w Ogrodzieńcu. Kiedy Olimpia dowiedziała się o podstępie ojca i śmierci ukochanego - z rozpaczy wyskoczyła z górnego okna południowej wieży. Odtąd pokazuje się o północy w bieli, spaceruje po blankach basztowych i straszy poszukiwaczy skarbów.

Zamek niemal wtopiony w skałki JuryZamkowe okna i dziedziniec

W przyziemiu skrzydła wschodniego mieścił się zespół chłodni i piwnic. W czasie zagrożenia umieszczone w ścianach otwory strzelnicze umożliwiały obronę tej części zamku. Obecnie znajduje się w tym miejscu Karczma Rycerska, w której są organizowane średniowieczne biesiady rycerskie. W czterokondygnacyjnym skrzydle północnym znajduje się wykuta w skale studnia o głębokości około 100 metrów. Związana jest z nią ciekawa legenda. Na zamku w Ogrodzieńcu odbywał służbę wojskową Anzelm z Józefowa. Po dwóch latach służby upraszał on Seweryna Bonera o zwolnienie ze służby, by mógł wrócić do domu do swej młodej, pięknej żony. Boner obiecał, że prośbę spełni jeśli Anzelm wykuje na dziedzińcu zamkowym studnię i gdy tylko ukaże się w niej woda będzie wolny. Nieświadomy podstępu Anzelm przyjął warunki i natychmiast zabrał się do pracy. Lata mijały a w skalistym podłożu studni nie było widać wody. Tymczasem jego żona została uprowadzona i stała się nałożnicą. Po dwudziestu latach Anzelm w końcu dokopał się do wody, był już wtedy zniedołężniałym starcem. Zgodnie z obietnicą Boner zwrócił mu wolność. Po wyjściu na powierzchnię Anzelm w krótkim czasie zmarł z wyczerpania. Od tego czasu woda do której się dokopał w tajemniczy sposób zniknęła. Nie skorzystał z niej okrutny burgrabia. Nigdy też nikomu nie udało się do niej dokopać. Legenda głosi, że wraz ze swym życiem Anzelm zabrał ją do grobu.

Komercja, ale za to zamek żyjeSala tortur nawiązuje do katowni Warszyckiego

Z sali tortur Warszyckiego, jak widać akumpunktura znana jest od wiekówInnym ciekawym miejscem jest ukryta między skałami grota zwana katownią lub męczarnią Warszyckiego. Warszycki zasłynął z okrucieństwa i wielkiego bogactwa. Podobno owe bogactwa były przyczyną zazdrości jego przeciwników. Twierdzili oni, że zamek odbudował on przy pomocy diabła i za życia został przez niego porwany do piekła. Mówiono też, że swoim poddanym kazał pracować ponad ludzkie siły, że nie znosił sprzeciwu, że „opornych dręczył i katował. W tym celu urządził w narożnej grocie zamku Ogrodzieniec męczarnie, gdzie osobiście nadzorował torturowanie. Krążyły też opowieści, że był złym chrześcijaninem, a nawet heretykiem, że nie szanował wiary ani kościoła i w pogardzie miał księży. Mówiono, że okrutnie traktował swoje żony. Jedną stale chłostał na dziedzińcu zamkowym na oczach służby, drugą 40 lat młodszą oskarżył o niewierność, zamurował żywcem, a następnie wysadził w powietrze tę część zamku.

Z sali tortur, może tak wyglądały sprzęty Warszyckiego do torturStarsi ludzie mówią, że duch Warszyckiego ukazuje się w nocy pod postacią ogromnego psa o ognistych oczach, który ciągnie za sobą brzęczący łańcuch długi na trzy metry. Pilnuje on podobno ogromnego skarbu. Owo zwierzę widywano już przed pierwszą wojną światową. Miejscowi opowiadają, że nocą żaden koń nie ośmieli się przejść przez zamkową bramę. Dla udokumentowania istnienia tego dziwnego stwora zatrudniono nawet ekipę programu „Nie do wiary” z TVN, niestety z miernym skutkiem.

Niedaleko zamku w rodowym Dankowie Warszycki podobno ukazuje się jako jeździec bez głowy. Niezależnie od tego, czy opowieści o okrucieństwie Warszyckiego są prawdziwe, czy tylko wymyślone przez zawistnych przeciwników, źródła historyczne podają, że był on wielkim magnatem, panem na Dankowie, kasztelanem krakowskim. Zdobył wykształcenie w Padwie. W swych majątkach był wzorowym gospodarzem. Rozwijał tkactwo, garncarstwo, budował cegielnie, popierał handel. W historii Polski zapisał się jako patriota i bohater. Swoją rodzinną wieś Danków otoczył wałami i murem z bastionami oraz zbudował fosy napełniane wodą z pobliskiej rzeki. Była to jedyna ufortyfikowana wieś w Polsce, której nawet Szwedzi nie mogli zdobyć. Warszycki wsławił się też obroną Jasnej Góry, dla upamiętnienia jego czynów właśnie tam znajdują się epitafia poświęcone jemu samemu i jego żonie. Jako jeden z nielicznych magnatów w czasie Potopu nie uciekł za granicę. Nigdy nie poddał się Szwedom i zaciekle z nimi walczył, wiernie stał u boku Jana Kazimierza. Jego żoną była Helena Wiszniowiecka – córka wojewody kijowskiego, z którą miał dwie córki i syna. Na cześć króla synowi nadał imię Jan Kazimierz. Niektórzy twierdzą, że to Warszycki był pierwowzorem postaci Sienkiewiczowskiego Kmiecica.

Zamek do dziś pobudza wyobraźnię zwiedzających i nieustannie przyciąga swoim czarem...

Skałki o niezwykłych kształtach ukrywają sale torturZakamarki zamkoweSkałki Jury tworzą niezwykły klimat

W 1984 roku heavymetalowy zespół Iron Maiden nagrał na zamku wstawkę filmową, którą następnie użyto w filmie Live After Death w części: Behind The Iron Curtain. Materiał został też wykorzystany przy utworze Hallowed Be Thy Name.

Ogrodzieniec i fragment dziedzincaZamek Ogrodzieniec

W 2001 roku w ruinach kręcono zdjęcia do „Zemsty” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Do zamku dobudowano duże fragmenty dekoracji.

Za opłatą można w wyznaczonym miejscu rozpalić ognisko, a na zamówienie urządzić w fortecy oryginalne wesele lub spotkanie integracyjne. W lipcu i sierpniu na zamku organizowane są ciekawe imprezy plenerowe z turniejami rycerskimi.

Zamek OgrodzieniecBaszta kredencerska skąd roztaczają się piękne widokiZamek Ogrodzieniec
Monika Porzucek

Źródła:

  1. Tadeusz Glinka, Marek Piasecki, Polska 60 wycieczek, najpiękniejsze miejsca, Poznań 2008.

  2. Krzysztof J. Pucek, Grzegorz Wamberski, Jura Krakowsko-Częstochowska, Kraków 2007.

  3. Ludmiła Sojka, Kraków i Jura Krakowsko-Częstochowska, Bielsko-Biała 2006.

  4. www.zamek-ogrodzieniec.pl

  5. www.it-jura.pl

  6. www.zamki.res.pl

Załóż wątek dotyczący tego tekstu na forum

Opowieści zamkowe:

Zamek Lipowiec. Co straszy w Bukowym lesie? (3 zdjęcia)W kolorze fioletowego ametystu: zamek „Tęczyn” w Rudnie (23 zdjęcia)Skamieniałe dzieci i zaklęci rycerze: zamek „Rabsztyn” (16 zdjęć)Zamek Smoleń - wielki skarb ukryty w studni (29 zdjęć)Pałac w Pilicy i tajemnicza zjawa w starych fortyfikacjach (22 zdjęcia)Czarna Perła Jury: Ogrodzieniec (27 zdjęć)Tajemnicza strażnica w Przewodziszowicach (11 zdjęć)Gotycka piękność: Mirów (19 zdjęć)Zamek obronny w Rochester - historia ukryta w kamieniu (6 zdjęć)Pani o bladych licach - opowieść o zamku w Bobolicach (13 zdjęć)Tajemnice twierdzy Olsten (19 zdjęć)O tym jak „Bendyn” Będzinem się stał (9 zdjęć)Bij, kradnij, zabijaj, ale Siewierz omijaj (10 zdjęć)Zapomniany Bydlin (6 zdjęć)Królowa Bona i latające mrówki na zamku Chęciny (11 zdjęć)Chudów (6 zdjęć)Zapomniany pałac we Włodowicach (9 zdjęć)Zamek Bąkowiec w Morsku (6 zdjęć)Krzyż i Topór = Zamek Krzyżtopór (19 zdjęć)Tworków - odkryty i tajemniczy (13 zdjęć)Bastiony Zamku Nowy Wiśnicz (19 zdjęć)Zamek w Mosznej, czyli prawie jak w bajce Disneya (25 zdjęć)Czarujący Pałac w Pławniowicach (18 zdjęć)Pałac w Krzyżanowicach (11 zdjęć)Pałac Raczyńskich i Dworek Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku (13 zdjęć)Zamek co na Pieskowej stoi Skale (18 zdjęć)Kórnik – Wielkopolska Perła (18 zdjęć)Zamek Otmuchów, czyli krótka baśń o tym jak serce dumnej Emmy zmiękło po zjedzeniu sokoła (26 zdjęć)Olśniewający swą krasą Pałac w Kraskowie (19 zdjęć)Tajemnice Gór Sowich: Zamek Grodno (25 zdjęć)Tajemnice Gór Sowich: Tannhausen - Pałac w Jedlince (13 zdjęć)
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.