Podróże małe i duże > Byle do lata - wakacyjne wspomnienia

Byle do lata – wakacyjne wspomnienia cz. 3 – Werona

Werona  widok na WeroneWerona  wejście do miastaWerona  amfiteatr2

W lutym obchodzimy święto Zakochanych – Walentynki. Być może to dobry moment, aby zachęcić Was do odwiedzenia kolejnego pięknego miejsca kojarzonego z wielką miłością... Miasto, do którego chciałabym dzisiaj Was zabrać, to Werona. Tu, gdzie na każdym rogu można poczuć miłość – piękną i tragiczną zarazem, miłość, o której każdy z nas pewnie marzy. Jeżeli już kogoś taka miłość dopadnie, to niech ją bierze pod pachę i przyjeżdża.

Werona (wł. Verona) to miasto w słonecznej Italii, w regionie Wenecja Euganejska. Leży w północno-wschodnich Włoszech, jest ośrodkiem handlu i najbogatszym miastem północy. Zostało założone w V lub IV wieku p.n.e., a od 89 roku p.n.e. było rzymską kolonią. Od 49 roku p.n.e. Werona była już ważnym ośrodkiem gospodarczym cesarstwa.

Werona  widok na amfiteatrWerona pamiatkiWerona  spacer uliczkami
Werona  spacer uliczkami

W XIV wieku do Werony dołączono Vincenzę, Padwę i Treviso następnie, kiedy rządzona była przez Mediolan a później Wenecję, zaczęła tracić na znaczeniu politycznym i gospodarczym. W 1630 roku przez miasto przeszła epidemia dżumy (przeżyło 33 tysiące osób). W następnych latach Werona była przekazywana z rąk do rąk – Francji, Austrii, aby w 1866 roku ostatecznie dołączyć do Królestwa Włoskiego. Wtedy też nastąpił jej przyśpieszony rozwój gospodarczy.

Werona to miasto wielu zabytków z czasów rzymskich m.in. amfiteatr z I wieku. Podczas trzęsienia ziemi w 1183 roku część zewnętrzna areny zawaliła się i pozostały jedynie cztery łuki. W części wewnętrznej, która nie została naruszona, obecnie wystawia się opery (na widowni może zasiąść 22 tysiące widzów). Będąc w Weronie, warto zakupić bilet, aby móc podziwiać panoramę miasta z jej tarasów.

Werona  domyWerona  rzymskie

Pogoda mi dopisała. Zwiedzałam Weronę, a wystawione na zewnątrz stoliki knajpek i zapach wydobywającej się z nich kawy skusiły mnie, aby wybrać miłą, przytulną kawiarenkę i wypić smaczne cappuccino w promieniach włoskiego słońca. W Weronie ciężko znaleźć miejsce, gdzie można schować się przed słońcem.

WeronaWerona  palazzo
Werona  na targuWerona  Pizza delle Erbe

Po pysznej kawie wśród malowniczych uliczek dotarłam do Pizza delle Erbe, gdzie powitał mnie malowniczy targ z gadatliwymi sprzedawcami oferującymi liczne pamiątki i pyszne owocowe desery, których barwy przyciągały wzrok. W Weronie znajduje się także Palazzi – zbudowane z Rosso di Verona – miejscowego wapienia o różowym odcieniu – przez średniowiecznych władców miasta.

Jednym z najważniejszych zabytków Werony jest Kościoł San Zeno Maggiore ze słynnymi średniowiecznymi drzwiami z brązu, ozdobionymi znakomitymi płaskorzeźbami o treści biblijnej i ze scenami z życia patrona kościoła. Ostatnim etapem mojego zwiedzania Werony był dom Julii (wł. Casa di Guilietta).

Werona  pizzaWerona  Szekspir
WeronaWerona Pizza delle Erbe

„Romeo i Julia”Williama Szekspira to jeden z najpiękniejszych dramatów miłosnych wszech czasów. Utwór opowiada o szaleńczej miłości dwojga ludzi, którzy mimo tego, że ich rodziny nienawidzą się, postanawiają żyć ze sobą. Jednak ich śmierć zabiła to piękne uczucie. Tragedia jaka spotkała oba rody, Kapuletów i Montekich załagodziła powstałe między nimi nieporozumienia. (...) Romeo i Julia, dzięki swojej historii stali się najsławniejszą parą kochanków wszech czasów, a także symbolem miłości mogącej przenosić góry.

Ponad 400 lat temu, dokładnie 29 stycznia 1595 roku, odbyła się premiera sztuki Wiliama Szekspira „Romeo i Julia”. Upłynęło sporo czasu od premiery, a historia tego wielkiego uczucia nadal porusza miliony serc. Turyści przybywają do Werony głównie po to, by móc zobaczyć słynny balkon i zostawić na ścianie swoje miłosne wyznania. Ale słynny balkon i ściana, to nie wszystko, co można tu zobaczyć.

Mimo tego, iż miłość jest chyba czymś najpiękniejszym na świecie, uczucie tych dwojga zostało maksymalnie skomercjalizowane przez nasze czasy. Można tu chociażby nawiązać do popularnych na całym świecie Walentynek. Zapewne tego dnia znów zobaczymy w telewizji jedną z ekranizacji szekspirowskiego działa. Imprezy organizowane w tym dniu za myśl przewodnią mają „tragiczną miłość” nastolatków z Werony. Zwłaszcza tego dnia 14 lutego oblegany jest dom ze słynnym balkonem Julii. Pamiątki, obrazki, zdjęcia, baloniki w kształcie serc – ot jednym słowem „czysty biznes”.

Werona  kasia na targuWerona  Pizza delle Erbe
WeronaWerona Kasia na Pizza delle Erbe

Będąc w Weronie i ja musiałam zobaczyć słynny balkon Julii (oczywiście wstęp na balkon też kosztuje – około 6 euro). Słynny dom Julii znajduje się przy via Capello 23. Utożsamienie prawdziwego nazwiska Capello (rodu patrycjuszy, którego własnością był XIII wieczny pałac) z fikcyjnym Capuletti (Julia), dało podstawy przekonaniu, że tutaj właśnie musiała mieszkać Julia.

Na podwórzu pod zrekonstruowanym słynnym balkonem stanął brązowy posąg Julii dłuta Nereo Constantiniego. Dotknięcie piersi Julii podobno przynosi szczęście, więc ta część ciała jest tak wygłaskana i wypolerowana przez tysiące spragnionych miłości rąk, że świeci z daleka.

Będąc w Weronie, nie sposób uwolnić się od mitu szekspirowskich kochanków i chyba nie warto. Ale na pewno nie można tylko do niego ograniczać swojej wizyty. Niech podróż śladami Romea i Julii będzie zatem preludium do dalszego odkrywania historii i zabytków tego miasta gdzie miłość, śmierć literatura i polityka tworzą niezapomnianą aurę tego jednego z najpiękniejszych włoskich miast.

Werona balkoń JuliiWerona  Julia i jaWerona  Romeo i Julia
Werona dom Julii

Romeo i Julia zawsze spotykali się na starej antenie w tle niebieskiego nieba zapominali o Veronie gdzieś poza miastem w zaułkach zachodnich dzielnic kochali się do szaleństwa na czerwonych dachówkach pod białymi piórami nieopamiętane serca przelatując drażniły się ze skradającym kotem „Romeo i Julia” Jeremy Wonago

Kasia Sztelak
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.