Jadąc TIR-em z Rumunii... : Wracamy do Polski. Jesteśmy na Słowacji, ledwie kilkadziesiąt kilometrów od granicy. Poprzedni stopowy kierowca wysadził nas koło małego jeziorka. Jest koniec maja, wyjątkowo upalny tego roku, nie możemy oprzeć się pokusie, żeby trochę...
Sto lat za Rumunami? : Kiedy wracam z Polski do Rumunii, gdzie mieszkam na stałe od czterech lat, zawsze rzuca mi się w oczy większa ilość rodziców z dziećmi – na ulicach, na spacerach, w parkach itd. Może to dlatego, że w Polsce o polityce prorodzinnej dużo się...
Dlaczego lubię wracać do Rumunii? : Wielu ludziom, z którymi rozmawiam, Rumunia kojarzy się z biednym, niezbyt bezpiecznym miejscem, zamieszkałym głównie przez Cyganów. Taki obraz związany jest zapewne z opowieściami osób, które przejeżdżały przez ten kraj w latach 80...
Rumuńska odyseja, czyli Volkswagenem Golfem na rumuńskie wybrzeże Morza Czarnego [ EN ] : Początkowo mieliśmy pojechać na motocyklach do Satu Mare i zwiedzić region Maramuresz. Życie jednak szybko zweryfikowało nasze plany, bo znajomi w ostatniej chwili wycofali się z projektu. Nie chcąc spędzić urlopu w domu, zabraliśmy naszego...
Kucharz CK z La Mamma : Osoby, które interesują się podróżami po Rumunii, na pewno czytały o niespotykanej gościnności mieszkańców tego kraju, wiele dobrego napisano również w przewodniku Libertasa. Chciałabym w takim razie napisać o miejscu, gdzie gościnność jest pojmowana...